Kawałek Kodu

Co tu się odskryptala?! Czyli programistyczne porady na luzie

Brudny Harry, czyli ochrona formularza przed przeładowaniem i utratą danych (spin-off).

Pamiętasz przygody Brudnego Harry'ego związane z utratą danych podczas przeładowywania... nie, nie broni, formularza? Okazało się, że od ostatniego wpisu Harry się wycwanił i kontroluje formularz łypiąc okiem ze swojego hamaka. Przymyka oko wtedy, kiedy dane w formularzu nie uległy zmianie. Zrywa się wtedy, kiedy ktoś w nich grzebał i chce uciec z formularza bez zapisu.

Czytaj dalej

Font shui, czyli o równomiernym rozłożeniu tekstów tam gdzie flex nie da rady.

Pamiętasz czasy przygotowywania prac do szkoły lub na studia? Justowanie to było coś! Każdy chciał mieć wyjustowaną pracę. Wszystko było ładnie pięknie dopóki nie zdarzyła się sytuacja, kiedy cztery wyrazy rozstrzeliły się na szerokość całej strony. Wtedy nie było to zjawisko pożądane. Dziś wręcz przeciwnie - z pełną premedytacją wykorzystamy właściwości dziur.

Czytaj dalej

Odłamkowym ładuj! Czyli o odpalaniu zdarzeń delegowanych.

Baczność! Informuję Czytelników, że dzisiejszy wpis to nie będą przelewki. Nie będziemy podziwiać ładnych efektów siedząc przed komputerem, ale będzie to prawdziwa strzelanina na polu walki. Kto odważny niech wystąpi z szeregu. W dół czytaj!

Czytaj dalej

Czym jest błąd matrixa, czyli o efekcie glitch w dwóch wariantach.

Pomysł na stworzenie efektu glitch chodził po mojej głowie od dawna. Co prawda za mgłą, ale chodził. Widziałem efekty na CSS-Tricks oraz na Tympanus, ale nie do końca mi odpowiadały. Zresztą opierają się o właściwość clip-path, która nie jest obsługiwana na Edge. Chciałem stworzyć coś...jakby to nazwać, mniej drętwego. Czy się udało, sam ocenisz. Tak więc dziś znów o filtrach w SVG. Wygląda na to, że wpadliśmy w pułapkę matrixa. Ale skoro już tu jesteśmy, to możemy bardziej obadać jego działanie. Przyjrzymy się pochodzeniu błędów matrixa. Będziemy Architektami! Albo raczej Psujami!

Czytaj dalej

"Moje przygody w kadrach", czyli o background-image dla obrazka oraz jak poprawić kadr rodem z filmów YouTube S01E01.

W dzisiejszym wpisie będziesz mógł posmakować zawodu YouTubera. Nie będziemy tworzyć co prawda niegrzecznych streamów ani zbierać miliona subskrypcji, ale przygotujemy efekt podobny do amatorskich filmów z telefonu gdzie w części kadru, której nie zajmuje obraz widzimy ten sam obraz, ale rozmyty. Przyznam, że to chyba pierwszy wpis, dla którego trudno mi było wybrać odpowiedni tytuł. "Rozmycie tła dla obrazu, który ma inne proporcje niż kadr"? A może jak film ze wstępu: "Jak naprawić pionowe wideo"? Treść chyba jednak wszystko wyjaśni i od razu rozpoznasz ten efekt. No to łapka w górę i zabieraj się do czytania!

Czytaj dalej

Jak się wyszumieć, czyli o losowym tle w... SVG (spin-off).

Kto jeszcze nie zdążył się wyszumieć, będzie mieć szanse dziś. Co prawda jest niedziela, ale może to dobra okazja, w końcu dla większości dzień wolny, więc można go spożytkować w mniej praktyczny sposób. Będzie krótko i na temat, dosłownie.

Czytaj dalej